24
lis
265 |
0 |
0 |
24
lis
265 |
0 |
0 |
W sierpniu tego roku na naszym FB ukazała się krótka informacja o udziale Druhny Weroniki w wakacyjnych praktykach organizowanych przez Główną Kwaterę (GK) ZHP. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o samej Druhnie jak i praktykach zapraszam do zapoznania się z krótkim wywiadem
Cześć Weroniko! Powiesz nam kilka słów o sobie?
Mam 20 lat. Mieszkam w Nieporęcie i studiuję prawo na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. W Związku Harcerstwa Polskiego jestem od 2016 roku.
Jak zaczęła się Twoja przygoda z harcerstwem?
Gdy chodziłam do gimnazjum, harcerstwo znałam tylko z opowieści i chciałam przekonać się na własnej skórze, na czym to polega. Słyszałam od znajomych o biwakach, zdobywaniu stopni czy śpiewaniu przy ognisku i postanowiłam, że warto spróbować poszukać drużyny w mojej okolicy.
Podczas gminnych uroczystości patriotycznych podeszłam do grupy harcerzy, którzy zaprosili mnie na zbiórkę drużyny starszoharcerskiej. Zaimponowali mi wtedy pięknymi mundurami oraz zaangażowaniem w życie lokalnej społeczności.
Co obecnie robisz w harcerstwie?
Jestem drużynową 14 Grunwaldzkiej Drużyny Harcerskiej „Puszcza”. W kadrze szczepu z Nieporętu reprezentuję pion harcerzy starszych oraz zajmuję się współtworzeniem programu obozów, biwaków i tym podobnych wydarzeń.
W jaki sposób trafiłaś na praktyki do GK?
Na początku lipca znalazłam ogłoszenie na e-ZHP i wysłałam ankietę zgłoszeniową. Do wyboru były trzy obszary tematyczne praktyk: pozyskiwanie środków, wsparcie metodyczno-programowe oraz administracja i zarządzanie. Ja wybrałam ten ostatni i tym sposobem znalazłam się w Biurze ZHP.
Co zdecydowało, że w ogóle podjęłaś decyzję o aplikowaniu na praktyki?
Chciałam dowiedzieć się, jak wygląda działanie w naszej organizacji na poziomie centralnym. Stwierdziłam, że to będzie ciekawe zadanie w ramach realizacji mojej próby instruktorskiej.
Jak wspominasz czas spędzony w GK?
To była świetna przygoda, pełna spotkań z doświadczonymi instruktorkami i instruktorami, którzy chętnie dzielili się informacjami na temat swoich zadań. Mimo że praktyki trwały 2 tygodnie, był to całkiem intensywny czas, ze względu na liczne wydarzenia takie jak m.in. Światowe Jamboree czy posiedzenie Kapituły Krzyża „Za Zasługi dla ZHP”.
Co wchodziło w zakres twoich działań?
Pomagałam w redagowaniu pism, głównie były to umowy o wolontariat, decyzje o przyznaniu odznaczeń oraz rozkazy i decyzje Naczelniczki.
Kilka zadań było związanych z tegorocznym Jamboree w Korei Południowej, np. musieliśmy sprawdzić, czy niczego nie brakuje w dokumentacji, a członkom polskiej reprezentacji wysłaliśmy pocztą pamiątki z tego wydarzenia.
Zajmowałam się uzupełnianiem baz danych i informacji w TIPI, czuwałam nad korespondencją i dekretacją przychodzących dokumentów, których jest naprawdę dużo ze względu na wielość instytucji, z którymi współpracuje ZHP. Przekonałam się, że w GK zdarzają się telefony od rodziców, którzy chcą przyprowadzić dzieci na zbiórki harcerskie, ale nie wiedzą, gdzie one się odbywają w ich okolicy.
Ostatnim zadaniem była pomoc podczas konferencji Rady Naczelnej „SEDNO”, która odbyła się 9 września w Warszawie.
Jak wyglądają praktyki w GK?
Jako praktykanci codziennie mieliśmy wyznaczane różne zadania, które dzieliliśmy między sobą. Nasi opiekunowie starali się pokazać jak najszerzej zakres swoich obowiązków, zaczynając od tworzenia legitymacji dołączanych do odznaczeń, a kończąc na nadzorowaniu dokumentacji Naczelnego Sądu Harcerskiego. Wbrew temu, co może się wydawać, w Głównej Kwaterze nie chodzi się cały czas w mundurze. Praktykanci, podobnie jak pracownicy, mogą skorzystać z noclegu w budynku Głównej Kwatery, więc nie trzeba martwić się o zakwaterowanie, jeśli pochodzi się spoza Warszawy.
Czy polecisz innym udział w takich praktykach ?
Zachęcam, żeby się zgłaszać, bo jest to okazja do wymiany doświadczeń z instruktorami z całej Polski. Możliwość wsparcia pracowników GK była dla mnie satysfakcjonującym i niepowtarzalnym doświadczeniem. Warto pamiętać, że można również angażować się w wolontariat w GK. Do wyboru jest kilka wydziałów i zespołów, więc myślę, że każdy znajdzie pole służby odpowiednie dla siebie.
Z czym wychodzisz z tych praktyk?
W prezencie dostałam pyszną zieloną herbatę i aż 2 zaświadczenia J Odpowiadając bardziej poważnie, praktyki spowodowały, że mam większą wiedzę o tym, jak funkcjonuje duża organizacja pozarządowa w Polsce i zyskałam inspirację do dalszego działania w ZHP. Nigdy nie zapomnę momentu, gdy w archiwum Muzeum Harcerstwa zobaczyłam oryginalny notatnik „Zośki”. Na pewno odwiedzę jego wystawę jeszcze raz, tym razem z moją drużyną.
Co przed Tobą ?
W najbliższych miesiącach skupię się na realizacji próby przewodnikowskiej. Wciąż będę działać w kadrze mojego szczepu, bo zależy mi na dalszym rozwoju harcerstwa na terenie gminy Nieporęt.
Warsztaty dla opiekunów prób przewodnikowskich.
Jeśli szukasz wiedzy i umiejętności, inspiracji, potrzeby analizy swoich doświadczeń w pełnieniu roli opiekuna prób na stopnie instruktorskie – ten warsztat jest właśnie dla Ciebie!
Zapraszam do nowej odsłony warsztatów, gdzie nie zabraknie wspólnej dyskusji nad ideą stopnia. Popatrzymy na program próby z perspektywy innej niż z punktu widzenia wymagań. Porozmawiamy o tym, jak próba może efektywnie oddziaływać na środowisko harcerskie.
Co wyniesiecie z warsztatów?
Gdzie: Hufiec ZHP Wołomin
Kiedy: 17.02.2024. godzina 10:00-18:00 (w przerwie obiad )
Instruktorzy Hufca ZHP Wołomin biorą udział bezpłatnie.
Osoby z poza Hufca - DSCZ w wysokości 30zł
Zgłoszenia do 11.02.20203 do godziny 18:00 => Formularz
Wymagania: